środa, 30 listopada 2016

Bocas del Toro


Z Boquete podjechaliśmy rano do David, a stamtąd na północ za 9$, na morze karaibskie, do Bocas del Toro.

Wybraliśmy na koniec naszej podróży odpoczynek, w w związku z tym hotel nie w miasteczku, a w drodze do plaży, Jardines vista del mar condos.

Apartament znajduje sę przy jedynej na wyspie stacji benzynowej, po drugiej stronie ulicy mamy plażę,
Taksówka do miasteczka kosztuje 1$ od osoby
Jedliśmy póki co najlepsze tacos w Hungry Monkey, przy ślicznej plaży ceviche w Paki Point i doskonałe patacones w Capitan Caribe.

Reszta póki co na zdjęciach.

Płyniemy z Almirante wodną taksówką za 6$ do Bocas Town.

Dama z papugą

Basen jest świetny

Nogi dopiero rosną.

Urosły wreszcie.

Ceviche i burger

Modne tu ostatnio białe wdzianko

Takie tam po obiedzie.

Robinson Kruzo

Gdy prąd Cię tyka dzwoń po elektryka!

Piękna kobieta na plaży 

Ostatnie ze zdjęć tej sesji które publikujmy.

Domek.

W którą?

W stronę szczęścia :)

Patacones