poniedziałek, 27 lutego 2017

Bangkok


Kilka ostatnich dni spędziliśmy w Bangkoku 
Mieszkanie blisko metra, które jest szybkie i tanie.

Porządek musi być!
Taki komunikat wisi przy wejściu na teraz Pałacu Królewskiego

A to Świątynie w kompleksie przy Pałacu


Po Bangkoku warto podróżować tuktukiem..

... albo metrem.
W metrze jest porządek, najpierw się wychodzi, a dopiero potem w wchodzi.
Kulturka.

A tutaj jedliśmy w przerwie obiadowej, tak jak wieu miejscowych :)

Wybór jest spory.

Mogą być też świeże owoce, np gotowe do zjedzenia soczyste mango za 4 zł/

Ulica Asoke przy której mieszkaliśmy

A tak spędzaliśmy poranki przed pracą.

Wspinamy się na Złotą Górę.


A tu w Wat Pho


A tu basenik przed pracą

I śniadanko za 15 zł

Widok z Baiyoke Sky Tower

Bangkok jest olbrzymi

A w cenie biletu  (40 zł) bufet owocowy "jesz ile chcesz"










W kolejce, aby oddać hołd zmarłem królowi

A po drugiej stronie tłumy turystów


Przed Pałacem, bliżej niestety nie można podejść ze względu na obchody żałoby po śmierci króla

Tak więc od środka zwiedzamy świątynie.


Tradycja i nowoczesność



Na szczycie Wat Saket








Basen wieczorkiem

Zmarły król jest tu widoczny na każdym kroku